Limanowa. W sobotę odbył się w Muzeum Regionalnym Ziemi Limanowskiej wieczór wspomnień, poświęcony zmarłemu tragicznie Marcinowi Królowi. Wystąpili przyjaciele Marcina, a spotkanie zwieńczył koncert Beaty Małek – śpiew oraz Jarosława Wygody – piano.
Inicjatorem wydarzenia był przyjaciel zmarłego Marcina, Damian Król ze Starej Wsi. – Nieuchronnie zbliżała się pierwsza rocznica jego śmierci, czyli 23 kwietnia. Zorientowałem się, że instytucje, z którymi współpracował, nie będą organizować żadnego wydarzenia rocznicowego, postanowiłem zatem je zorganizować. Z propozycją udałem się do Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej, bo gdzież indziej? To tam Marcin poznał swą przyszła żonę, Magdę. Dyrekcja zgodziła się bez słowa użyczyć sali w starowiejskim dworze.
Artysta, a zarazem przyjaciel śp. Marcina, namalował jego portret. Następnie trwały prace związane z opracowaniem scenariusza i doborem wierszy. Tu z pomocą przyszła niezastąpiona była nauczycielka Marcina – Wioletta Kurek, która opracowała scenariusz, dobrała wiersze oraz wyreżyserowała część artystyczną spotkania. Kolejny krok to dobranie osób wspominających – wybór padł na przyjaciół i osoby pracujące z Marcinem. Byli to: Marek Dudek, Krystian Lachner, Janusz Michalik i Magdalena Urbaniec. Podczas wspomnień głos zabrali również Damian Wróbel, Stefan Hutek i Leszek Mordarski.
Wykonawcami interpretacji wierszy byli przyjaciele z teatru „CO SIĘ STAŁO”, którzy wraz z „Królem” tworzyli spektakle teatralne na deskach Limanowskiego Domu Kultury i nie tylko. Prowadzącym wydarzenie był Marcin Iwański, a Marcin Koszyk zaprosił na spotkanie Beatę Małek, która śpiewała do akompaniamentu Jarosława Wygody podczas koncertu na zakończenie wieczoru.
Relacja Damiana Króla